Moda i styl 2018

Lato zbliża się wielkimi krokami. A to znak, że już niedługo porzucimy wszelkie grube okrycia i pokażemy swoje ciało. Zanim jednak zdecydujemy się na odsłonięcie skrawka ciała, warto przyjrzeć się mu w samotności. Sprawdźmy, czy przypadkiem nie pojawiły się rozstępy. Jeśli ma ciele mamy ciemne prążki, wówczas należy je jak najszybciej zwalczyć. Artykuł ten będzie pomocny osobom, które borykają się z tym problemem i nie wiedzą, co począć.

Skąd się biorą rozstępy?

Rozstępy pojawiają się na naszym ciele w postaci prążków wrzecionowatego kształtu. Układają się równolegle. Nie sposób ich nie zauważyć, zwłaszcza gdy znajdują się w fazie zapalnej. Wówczas są to czerwone rozstępy. Z biegiem czasu czerwony kolor zanika, a prążki stają się jasno-perłowe. Nie dajmy się jednak zwieść pozorom, ponieważ rozstępy nie znikną, a zostaną na zawsze.

Rozstępy powstają na skutek nadmiernego rozciągania skóry, do granic wytrzymałości. Sprawcą tego jest kortyzol czyli hormon stresu. Jego nadmierne wydzielanie powoduje „upośledzenie” fibroblastów czyli komórek odpowiedzialnych za produkcję włókien białkowych. Do włókien zalicza się kolagen i elastynę. Mają one ogromne znaczenie dla skóry, bowiem zapewniają jej wytrzymałość, elastyczność oraz zdolność powracania do pierwotnych kształtów. Tymczasem, jeśli fibroblasty są uszkodzone, produkowane są „uszkodzone” włókna białkowe, które nie są już w stanie zapewnić skórze właściwości. To właśnie dlatego skóra rozciągana powyżej granic wytrzymałości pęka, dając rozstępy.

Na powstawanie rozstępów mają również wpływ czynniki genetyczne. Oznacza to tyle, że jeżeli na przykład mama ma problemy z rozstępami, i na kłopot ten nie ominie.

Dlaczego lepiej zapobiegać niż usuwać?

Znacie takie powiedzenie, że lepiej zapobiegać niż leczyć? Okazuje się, że jest to prawda stara jak świat. Gdy nasza skóra jest gładka i pozbawiona jakichkolwiek defektów, wówczas łatwiej jest nie dopuścić do powstawania problemu. By zapobiec „pękaniu” skóry, należy zawczasu podjąć stosowne kroki. Warto więc stosować odpowiednie kosmetyki na rozstępy. Muszą to być specyfiki, które będą zawierały w swoim składzie substancje pobudzające fibroblasty do produkcji kolagenu. Dzięki temu nasza skóra będzie bardziej elastyczna i bardziej odporna na powstawanie rozstępów.

Warto zacząć stosować taką anty-rozstępową kurację zwłaszcza wtedy, gdy znajdujemy się w „grupie ryzyka”. Na powstawanie rozstępów narażone są przede wszystkim osoby ze skłonnościami genetycznymi, jak i kobiety w ciąży, osoby korzystające z siłowni czy też osoby, które mają w planach stosowanie diety odchudzającej. Dzięki temu, że wcześnie zaczniemy stosować preparaty na rozstępy, unikniemy w przyszłości problemu, jakim jest pozbywanie się prążków. Okazuje się bowiem, że walka z rozstępami nie zawsze jest taka łatwa.

Co na istniejące rozstępy?

„Mądry Polak po szkodzie” – mawiają. I jest to prawda, nawet jeśli chodzi o rozstępy. Okazuje się bowiem, że wiele osób nie dba o to, by zapobiegać prążkom. Dopiero wtedy, gdy zaczynają się pojawiać, biadolą, że mogli temu zapobiec. No właśnie… Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, tylko walczyć! Istnieją bowiem sposoby na to, by pozbyć się już istniejących prążków. Jeżeli mamy czerwone rozstępy, pomogą kosmetyki, bądź też „delikatne” zabiegi dermatologii estetycznej.

Kosmetyki na rozstępy powinny zawierać składniki, które będą stymulowały produkcję kolagenu. Do takich substancji zalicza się: wąkorotkę azjatycką (centella asiatica), wyciąg z soi, wyciąg z miłorzębu japońskiego, jak i silanole (związki krzemu) czy glikoproteiny. Substancje te nie tylko pobudzają produkcję kolagenu, ale i ujędrniają oraz wygładzają skórę. Warto również pamiętać, że preparaty najlepiej nakładać na rozgrzaną skórę, a więc po kąpieli czy prysznicu. Kosmetyki należy wmasowywać delikatnym ruchami. Dzięki temu przyspieszymy wchłanianie specyfiku, jak i ujędrnimy skórę.

Jeżeli nie kosmetyki to zabiegi kosmetyczne. Jednym z polecanych kuracji jest mikrodermabrazja. Jest to zabieg, który polega na delikatnym złuszczaniu naskórka za pomocą specjalnego urządzenia, wyposażonego w diamentową głowicę. Złuszczanie następuje warstwa po warstwie aż do żądanego momentu. Innym zabiegiem, który przynosi zadowalające efekty w przypadku czerwonych rozstępów jest mezoterapia. Zabieg ten polega na wstrzykiwaniu pod skórę koktajli o działaniu odżywiającym. W skład takiego koktajlu wchodzi kilka substancji, które pobudzają produkcję kolagenu. Po wstrzyknięciu skórę masuje się, by składniki dotarły w pożądane miejsca.

Gdy mamy problem z jasno-perłowymi rozstępami, wówczas same kosmetyki raczej nie pomogą. Ich stosowanie trzeba wspomóc zabiegami dermatologii estetycznej. By pozbyć się „poważnych” prążków, wówczas można zastosować peeling chemiczny z wykorzystaniem kwasu glikolowego. Jest to zabieg skuteczny, który jest w stanie znacznie zredukować głębokość rozstępów oraz zminimalizować ich widoczność. Podobne rezultaty przynosi chemabrazja kolorowa, czyli peeling z wykorzystaniem kwasu trójchlorooctowego.